Autor Wiadomość
BlackAngel
PostWysłany: Nie 21:50, 25 Lis 2007    Temat postu:

Raczej nie... Chociaż na wakacjach podobał sie jeden koleś mi i mojej przyjaciółce... Ja go znałam ona nie i ich ze sobą poznałam bo na siebie lecieli ... w końcu nic nie wyszło z tego że na siebie lecieli bo Beata nie chciała żebym ja była smutna... i bała sie że taka jedna Ola jej może odbić Irka
mademoiselle.
PostWysłany: Czw 8:38, 22 Lis 2007    Temat postu:

nie, raczej nie odbijam chłopaków. nie w moim stylu.
Ruda Lejla
PostWysłany: Śro 21:07, 21 Lis 2007    Temat postu:

Mnie nie robi różnicy czy to moja przyjaciółka czy nieznana mi dziewczyna. Tak, jestem egoistką.
Ponad rok temu odbiłam chłopaka dobrej koleżance z ławki. Szybko mi się znudził i po 2 tygodniach z nim zerwałam. I nie żałuję, ona znalazła sobie kogoś innego.
Zresztą pewnie ona będąc na moim miejscu zrobiłaby to samo. (W końcu najprzystojniejszy chłopak w szkole!)
` Di.
PostWysłany: Śro 21:00, 21 Lis 2007    Temat postu:

Raz byłam w 'trakcie odbijania' pewnej dziewczynie chłopaka.
Nic nie poradzę , że mimo iż byli ze sobą ponad dwa lata on wolał mnie.
Na szczęście szybko się opamiętałam , a Paulina i Piotrek nadal są razem.

Przyjaciółce nie odbiłabym chłopaka w życiu , obcej możliwe.
Rillaine.
PostWysłany: Śro 15:33, 21 Lis 2007    Temat postu:

Zależy, kim ta dziewczyna dla mnie by była.
Jeżeli przyjaciółką, to nigdy w życiu.
Znajomą, też raczej nie.
A jeśli dziewczyną, której nie znam, i jeżeli chłopak by mi się bardzo, bardzo podobał, to... tak xD

Wredna jestem.
` Di.
PostWysłany: Wto 23:11, 20 Lis 2007    Temat postu: Jej chłopak będzie mój !

Czy byłybyście w stanie odbić dziewczynie chłopaka ?
A może już to kiedyś zrobiłyście ?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group